Przejdź do treści Przejdź do menu

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację jej funkcji.

Wykorzystywane w celu zapewnienia prawidłowego działania serwisu internetowego. Dzięki tym plikom nasz serwis internetowy jest wyświetlany prawidłowo oraz możesz z niego korzystać w bezpieczny sposób. Te pliki cookies są zawsze aktywne, chyba że zmodyfikujesz ustawienia swojej przeglądarki internetowej, co jednak może skutkować nieprawidłowym wyświetlaniem serwisu internetowego.

LUKREM MALOWANE - KOZIA ZAGRODA

We wtorek 20 grudnia uczniowie klas pierwszych wybrali się na wycieczkę do Brennej. W porannych godzinach zawitaliśmy do edukacyjnej Koziej Zagrody Beaty i Rafała Marchlewiczów. Celem naszej wyprawy było poznanie pięknej i niepowtarzalnej tradycji zdobienia pierników oraz wysłuchanie gawędy góralskiej połączonej z grą na instrumentach.

Na początku pani Basia zdradziła nam tajny przepis na tradycyjne góralskie pierniki. Dzieci dowiedziały się, że piernik to nic innego, jak ciasto wypiekane z mąki pszennej i żytniej, do którego dodaje się masło, pieprz, przyprawy korzenne, koniecznie cynamon i miód. Później ciasto wędruje do ciemnego i chłodnego miejsca, aby przed świętami można było z niego upiec aromatyczne pierniczki. Z pachnącego, rozwałkowanego ciasta o brązowym kolorze „nasi cukiernicy” z zapałem wykrawali piernikowe cudeńka w tym: gwiazdki, choinki, serduszka, aniołki itd.

Czekając aż, wszystkie pierniki się upieką udaliśmy się na dalszą część warsztatów. Każde dziecko dostało po jednym dużym pierniku w kształcie serca i przystąpiło do ozdabiania go białym lukrem według własnego pomysłu. Pięknie udekorowane i spakowane w papierowe torby pierniki dzieci zabrały ze sobą do domu.

Święta to także czas kolędowania. Barwne grupy kolędników przemierzają wieś i w zamian za dary składają życzenia na nadchodzący Nowy Rok. Pani Marta pokazała nam jak wyglądają drewniane, kolorowe maski kolędnicze, kozy i gwiazdy. Wysłuchaliśmy pięknej kolędy zagranej na fujarce oraz sami zakolędowaliśmy. Wreszcie nastąpił najbardziej wyczekiwany punkt wycieczki czyli spotkanie z kozami. Towarzyskie kózki pozwalały się głaskać i czesać, jadły owies z ręki, a także chętnie pozowały do zdjęć. Była również przerwa na swobodną zabawę i zakup pamiątek.

ZAPRASZAMY DO OBEJRZENIA FOTORELACJI